niedziela, 25 maja 2014

11. Interview cz.2

10 komentarzy= nowy rozdział

Klasa weszła do koła i wszyscy usiedli w rekordowym czasie.
"Ok, więc kto chce być pierwszy" Siedem rak wystrzeliło w górę i wszyscy wstali na nogi.
"Więc chciałabym odegrać bitwę ze smokiem, jedno z was musi być potworem a reszta wojownikami".
Pierwsza gra poszła dobrze i wojownicy pokonali wroga. Kontynuowaliśmy zabawy do lunchu, kiedy dzieci jadły i piły soki. Po obiedzie dostały pozwolenie na robienie czego chcą, np. malowanie, rysowanie, kolorowanie, bawienie się zabawkami albo coś innego. W końcu nadszedł czas iść do domu. Rodzice odebrali swoje pociechy. Po tym jak wszystkie dzieci poszły do domu chwyciłam moją torbę zadowolona z dnia. Grzebiąc w niej ponownie wyciągnęłam mój telefon i zdecydowałam się napisać do Justina.

Do Justin:
Poważnie? Jak byłabym idealną parą dla Justina Biebera! Aw, nie wiem, mam tylko podejrzenia, że on mnie oszukuje. To znaczy, gdy ostatnio rozmawialiśmy musiał kończyć szybko i tylko powiedział 'do widzenia' nie 'kocham cię'. Przestań podglądać moje zdjęcia ;)  . Mam pytanie, ale wtedy wisisz mi dwa. Kiedy się urodziłeś? W pracy było świetnie dzieci były takie słodkie! Miałam z nimi odgrywanie scenek takich jak walka ze smokami i bycie księżniczką. - Brooke



 Justin - 

Grałem w gry wideo gdy usłyszałem dźwięk mojego telefonu sygnalizujący nową wiadomość. Sprawdzając godzinę zobaczyłem, że jest po czwartej co oznaczało że to mogła być Brooke.

Od Brooke:

Poważnie? Jak byłabym idealną parą dla Justina Biebera! Aw, nie wiem, mam tylko podejrzenia, że on mnie oszukuje. To znaczy, gdy ostatnio rozmawialiśmy musiał kończyć szybko i tylko powiedział 'do widzenia' nie 'kocham cię'. Przestań podglądać moje zdjęcia ;)  . Mam pytanie, ale wtedy wisisz mi dwa. Kiedy się urodziłeś? W pracy było świetnie dzieci były takie słodkie! Miałam z nimi odgrywanie scenek takich jak walka ze smokami i bycie księżniczką. - Brooke

O Boże. Ona z pewnością dowie się, że to ja jeśli powiem jej o moich urodzinach, ah przekręcę to.

Do Brooke:

Oczywiście, że byś była. On też jest beznadziejnym romantykiem, nie martw się. Jeśli on zaczyna to kończyć oznacza, że albo oszukuje, albo traci uczucie. Nie wiem
Jak on tak może. Znaczy wydajesz się naprawdę prawdziwa, to znaczy twoja osobowość idzie z twoim wyglądem. Mogę tylko powiedzieć że jesteś zabawną, kochającą dziewczyną. Ok, urodziłem się 1 Marca 1994r., tak wiem, że data jest ta sama i mam takie samo imię,  ale to był tylko straszny zbieg okoliczności. Przeraziliśmy się, kiedy powiedzieliśmy to sobie. Ok, więc tutaj są moje pytania,
1. Skąd jesteś?
2. Czego szukasz w facecie? - Jay

"Hej Justin, masz wywiad, chodźmy!" Scooter krzyknął do nas. Odkładając pilota wrzuciłem moją kurtkę cameo i wyszedłem spotkać się z mnóstwem krzyczących belieber. Zaśpiewałem i zrobiłem sobie z nimi zdjęcia.
"Justin chodź, musimy iść." Scooter powiedział, wprowadzając mnie do środka restauracji, gdzie ma się odbyć mój wywiad z Oprah.

"Hej Oprah!" Powiedziałem, obejmując i całując ją w policzek.
"Hej Justin jesteś gotowy?" Powiedziała siadając na jednym końcu małego stolika do kawy.
"Oczywiście! Wiesz, to jest jedyny wywiad, w którym mam zamiar otworzyć się na wszystko ", powiedziałem, zanim usiadłem na drugim końcu stołu i wziąłem łyk  lodowatej wody, która została przewidziana dla nas.

~

Byliśmy w połowie wywiadu i wiedziałem, że zbliża się temat Seleny, myślę że mogę kłamać i mówić na temat Brooke, ale powiedzieć, że to Selena.Znaczy czuję, że to Brooke jest mi bliższa niż Selena kiedykolwiek.

"Więc Justin, powiedz nam o Selenie, jak to jest być w związku z kimś tak utalentowanym jak ty?" Oprah powiedziała, uśmiechając się i biorąc drinka.

"Um, wiesz to jest świetne... mając z kimś porozmawiać, kogoś kto rozumie stres przez który przechodzisz jako artysta. Ona jest naprawdę autentyczna; jej osobowość idzie w parze z jej wyglądem- na pewno! Mogę tylko powiedzieć, że jest zabawną, kochającą dziewczyną" Powiedziałem, uśmiechając się myśląc o Brooke. I poważnie muszę skończyć sprawy z Seleną.

"Widzisz was dwoje wciąż silnych w przysłości?" Oprah zapytała, powodując chichot w mojej głowie, nie, ja nie mogę.

"Oczywiście, mamy się naprawdę dobrze, ona jest jedną z tych osób, które trzeba kochać, ponieważ nie możesz czuć niczego innego wobec niej" Powiedziałem usmiechając sie, oczywiście to wszystko jest tylko grą.

"To jest takie słodkie, ale niestety to wszystko na co mamy czas". Oprah powiedziała, patrząc na kamerę, która  nas nagrywała. "Do zobaczenia następnym razem u Oprah" Powiedziała, zanim czerwona lampka nagrywania znikła.

"Więc, dziękuję za przybycie Justin, to była dla mnie czyta przyjemność" Powiedziała, potrząsając moją ręką.

"Nie, cała przyjemność po mojej stronie" powiedziałem zanim wyszedłem.

~~~~~
Hejka!
Więc jest to 2 część 11 rozdziału. Musze się Wam przyznać, że pierwszy raz tłumaczyłam coś tak długiego. Bardzo dziekuję Adze za pomoc :* Niestety nie wiem kiedy bdz następny rozdział, ponieważ mam projekt naukowy do zaliczenia :/
 Dozobaczenia wkrótce :D
@Caaarly23 ♥

13 komentarzy:

  1. Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa, w końcu jest *.* dziękuję, dziękuję, dziękuję <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Omg! Taaa pewnie to tylko przypadek że ma tak samo na imię o ta sama data urodzenia xd
    Świetny rozdział, cudownie się czytało! Cieszę bardzo z rozdziału! X

    OdpowiedzUsuń
  3. Opowiadanie jest genialne! *.* Wchodzę codziennie i patrzę czy jest nowy rozdział. Cieszę się, że wróciłas :) opowiadanie jest inne od wszystkich innych. Czekam na nn :))

    OdpowiedzUsuń
  4. rozdział jak zawsze ciekawy . Kiedy następny ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedy następny

    OdpowiedzUsuń
  6. No i gdzie jest następny rozdział

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham to!!! <3 kiedy nn?

    OdpowiedzUsuń
  8. Następny rozdział pojawi się w czwartek...
    przepraszam wszystkich ale mam urwanie głowy w szkole przed wystawianiem ocen jeszcze raz Was przepraszam i dozobaczenia wkrótce
    @Caaarly ♥

    OdpowiedzUsuń